wtorek, 11 kwietnia 2017

PSI PAMIĘTNIK. Fotoksiążka Saal Digital Polska.



Jedyną "wadą" zwierząt jest uleganie zbyt szybkiemu uciekaniu czasu. Maleńkie łapy rosną, mordka, może więcej pomieścić, a na ludzkie kolana wdrapuje się pokaźniejszy "słodki ciężar", niż na początku. Oczy nabierają mądrzejszego wyrazu, jakby każdego dnia zauważały coś, czego człowiek nie dostrzega. I choć w ciele kochanego zwierzaka wciąż mieszka szczeniak, który łapie za skarpetki, biega za piłką i tarmosi poduszki, to na zewnątrz zaczynają się pojawiać siwe włoski. Czas biegnie szybciej niż bokser, choć, kiedy ten "żywy pocisk" się rozpędzi, można się pokusić o stwierdzenie, że osiągają podobną prędkość. Radosnego psa, który coś wypatrzył nie sposób dogonić, ale warto spróbować go przywołać (licząc na to, że tymczasowo nie ogłuchł, co się zdarza). Z czasem jest podobnie. Raczej go nie dogonimy, ale możemy przywoływać wspomnienia. Na szczęście.

 

Podobno upływający czas najlepiej widać po dzieciach, albo ciuchach, z których wyrastają. Ze zwierzętami jest podobnie. Maleńkie szczeniaczki bardzo szybko przeistaczają się w staruszki. W mgnieniu oka wyrastają z obróżek i pożerają kolejne smycze. Za szybko. Zdecydowanie, za szybko.

Wszystkie piękne chwile z naszymi zwierzętami zapisują się na stałe w głowie i nawet po wielu latach wracają wywołując uśmiech i łzy. Pewnie do końca życia wspominać będziemy to, jak pierwsza Saba pojechała z nami nad wodę i znudzona pływaniem, bieganiem i wylegiwaniem się słońcu postanowiła wracać do domu. Wskoczyła więc do samochodu. Pech chciał, że nie do naszego. Jak szanujący się bokser zajęła miejsce za kierownicą i spokojnie czekała, ciężko wzdychając. Właściciel auta nie był równie opanowany. Przynajmniej to wywnioskowaliśmy po okrzyku "Panie, zabierz mi to bydlę". Nasze 35 kilogramów Miłości nie było zadowolone. My jesteśmy do dziś, na samo wspomnienie. Pewnie więcej by ich było, gdybyśmy wtedy mieli możliwość łapania wszystkich wyjątkowych chwil. Zdjęć jednak mamy za mało.







Dziś wyjątkowość i piękno naszych zwierząt, a także ich wyraz mordki przypisany do danego wydarzenia mamy zaklęte w tysiącach fotografii. Tworzymy z nich ich prywatne albumy. Ich fotoksiążki zapisane emocjami. I to są chyba najcenniejsze książki w domu. Najpiękniejsze i najszczersze. Dzięki Saal Digital Polska mamy możliwość przywoływania wspomnień i zatrzymywania czasu, choćby na parę chwil. Polecamy to wszystkim. Szczególnie tym, którzy się boją upływającego czasu.



Nasza fotoksiążka:
Saal Digital Polska
Format 19x19
Twarda, błyszcząca oprawa,
Grube, sztywne, matowe kartki,
Piękne, staranne wykonanie,
Nieprzekłamane, żywe, wyraziste kolory,
Panoramiczne łączenie stron pozwalające na rozłożenie jednego zdjęcia, na dwie strony.



Przy zwierzętach (szczególnie tych kochanych) nietrudno o piękne zdjęcie. Przy Saal łatwo o dzieło sztuki. Fotoksiążka wyszła wspaniale i doszła naprawdę szybko (w dwa dni). Co ważne - za proces twórczy odpowiadamy sami. Na stronie dostępny jest kreator, który pozwala m.in. na dobranie odpowiedniego formatu albumu, grubości okładki, matowości stron. Istnieje możliwość skorzystania z dostępnych szablonów.



Do 30 kwietnia dostępny jest kod rabatowy
Fotoksiążka w jakości High-End od Saal Digital
Twój kod rabatowy o wartości 75 zł*: FB328GUM
Bardzo polecamy!





1 komentarz: