wtorek, 26 września 2017

MISSI - LECZENIE POPRZEZ ŻYWIENIE

Po półtora roku stosowania karmy, warto historię Missi przedstawić w pigułce.

Missi to malutka, drobna bokserka, odebrana interwencyjnie przez Pogotowie dla Zwierząt i Fundację SOS Bokserom z pseudohodowli. W chwili odbioru miała dwa miesiące i ważyła 1 kg. Wyglądała jak szkielet pokryty skórą i skąpą sierścią. Była skrajnie wychudzona, wyziębiona, bardzo zarobaczona. Lekarze dawali jej dobę.
Zaczęła się nierówna walka o jej zdrowie, a właściwie o życie…

10.03.2013 (www.sosbokserom.pl)
"Missi jest bardzo słaba, pobraliśmy jej krew, ma dużą anemię. Wczoraj jej stan był ciężki, lekarze dawali jej bardzo małe szanse na przeżycie. Mała była wyziębiona, temperatura jej ciała wynosiła 33,6 stopni, musieliśmy ją ogrzewać poduszką elektryczną. Dostała od razu kroplówki dożylnie, nie mogliśmy się wkłuć w łapkę i lekarz musiał założyć wenflon na szyi. Nie chciała jeść, nie mogła chodzić, nie miała nawet siły usiąść, jej główka od razu opadała. Noc była decydująca, a dla nas nieprzespana. Malutka przeżyła i dzisiaj jest już lepiej. Kolejna wizyta w klinice i kolejna kroplówka, odrobaczenie, antybiotyk. Musimy nosić maleństwo cały czas na rękach, odstawiona od razu bardzo płacze. Temperatura ciała wzrosła do 36 stopni, powinna mieć 38. Mamy nadzieję, że z dnia na dzień będzie coraz silniejsza i zacznie normalnie funkcjonować."


czwartek, 14 września 2017

PORZUĆ SWÓJ STRACH - ROBERT MAŁECKI




Strach, smutek i tęsknota nierzadko stanowią wstęp do uzależnień i autodestrukcji, szczególnie, jeśli stan ten utrzymuje się przez dłuższy czas. Te negatywne emocje towarzyszą Benerowi od sześciu lat. Weszły do jego życia chwile przed tym, gdy na świat miało przyjść jego dziecko i zajęły miejsce  żony, po której słuch zaginął. Dziennikarz nie zatracił się jednak w kieliszku, ani innej formie "znieczulania". Szukał, nie tylko swoich bliskich. Zamiast zaginionych pojawiały się kolejne pytania. Każdy dzień przypominał nierówną grę. Grę o życie i szczęście. Grę o spokój sumienia. Aby ją przejść musiał porzucić swój strach. Musiał zejść do podziemia.