Perfekcyjne zagranie terrorysty spowodowało nie tylko uśpienie czujności służb, ale także postawienie go na wygranej pozycji. Nikt o zdrowych zmysłach nie mógł spodziewać się poziomu zagrożenia. Być może zaskoczenie, strach przed chorobą i świadomość obcowania z szaleńcem spowodowały, że początkowo wszystko wskazywało, iż ofiary są losowe. W przypadku tego człowieka nic jednak nie jest dziełem przypadku.
Maggie O'Dell stara się stworzyć psychologiczny obraz człowieka, który postawił świat do góry nogami. Warunki w jakich działa są nowe i lekko mówiąc niesprzyjające, a presja jaka na niej ciąży dodatkowo odciska się na umyśle. Stojąc na granicy wybuchu epidemii próbuje ułożyć tę chorą układankę w całość. Tym razem walczy nie tylko z mordercą, ale ze swoimi lękami kreującymi czarny scenariusz, pełen cierpienia. Jako, iż miała bezpośredni kontakt z wirusem jej zmagania potęguje poczucie odosobnienia, odizolowania i całkowitej bezsilności.
Alex Kava kolejny raz stworzyła przerażający obraz, który od początku do końca trzyma w napięciu. W obecnych okolicznościach budzi skrajne, zdecydowanie niemałe emocje. Trzeba oddać Autorce bardzo wnikliwe przygotowanie do tematu i próbę rozłożenia pandemii na czynniki pierwsze. Fabuła z całą pewnością pozwala na spojrzenie na wirusa z zupełnie innej perspektywy. Wiedza płynąca z książki w żadnym wypadku nie uspokaja. Czytając balansujemy na granicy fikcji z obecną rzeczywistością, co dodatkowo intryguje.
Bardzo dobra, przemyślana i dopracowana historia.
ZABÓJCZY WIRUS
ALEX KAVA
CYKL: Maggie O'Dell
WYDAWNICTWO: HARPERCOLLINS
STRON: 304
Muszę się w końcu zabrać za twórczość autorki
OdpowiedzUsuń