Strony

poniedziałek, 16 października 2017

OSKARŻENIE - Remigiusz Mróz



Gdy po czterech latach od zapadnięcia skazującego wyroku za brutalną zbrodnię pojawiają się nowe dowody na niewinność osadzonego, wraz z nimi przychodzi nadzieja. Rodzi się szansa na odbudowanie życia więźnia, szczególnie, jeśli do gry wkracza bezwzględna Joanna Chyłka. Jej ciekawość rozbudza nie tyle wiadomość od żony Tesarewicza, co ostatnia, postawiona na drugi dzień od kontaktu kropka w postaci ciała tej kobiety. "Świeży trup" działa na prawniczkę jak krew na rekina. Każe jej szukać i atakować. I o ile w ostatnim czasie Joanna miewa nietypowe "zachcianki" i musi pogodzić się z tym, że jej organizm odrzuca to, co dotąd było podstawą jej diety, o tyle ochota na danie główne w postaci sądowej batalii się nie zmienia. Ma apetyt na zwycięstwo. Szybko jednak okazuje się, że jest ono doprawione strachem o najbliższych. Sprawa bowiem zaczyna łączyć się z przeszłością Kordiana Oryńskiego, który poniekąd jest czułym punktem niezniszczalnej Chyłki.

"Bo wiesz jak to mówią. Jeśli jesteś politykiem, aspiruj, by zostać prezydentem.Jeśli księdzem, dąż do bycia papieżem. Jeśli prawnikiem, próbuj zostać Chyłką..."


Życie Oryńskiego zaczyna się rozsypywać i burzyć zarówno osobisty, jak i zawodowy spokój. Wydaje się, że wszystko co budował zostało uszkodzone całkiem niedawno przy okazji głośnej, medialnej sprawy z udziałem jego byłej patronki. W rzeczywistości jednak pierwsze klocki domina popchnięte zostały wiele lat wcześniej. Wiązały się ze śmiercią bardzo bliskiej osoby i początkowo niewinnym oskarżeniem, które nie wiadomo dlaczego dojrzało w momencie, gdy na nowo wypłynęła sprawa "sławnego" Tatuażysty. Jaki związek ma Kordian z czterema nieletnimi, pośmiertnie zgwałconymi chłopcami? Pewne jest, że jego w psychice został ślad trwalszy niż ten kreślony tuszem na ciele ofiar. I w umyśle zapiszą się kolejne, jeśli młody pracownik kancelarii Żelazny&McVay trafi za kratki. Szczególnie biorąc pod uwagę fakt, że w więzieniu czekają ci, którzy swoją odsiadkę zawdzięczają Oryńskiemu i Chyłce. W VI tomie o prawniczym duecie muszą się oni odnaleźć w zupełnie nowej rzeczywistości, która nawet w formie rozważań jest dla nich lekko mówiąc niepokojąca.


Przy okazji pierwszych tomów Remigiusz Mróz stał się (dla mnie) "dilerem emocji". Każdorazowo fundował bowiem sporą dawkę, w której substancją czynną była jego wiedza i zdolność do tworzenia genialnych historii, przypominających rozsypane puzzle. Przy każdej powieści ostatecznie tworzyły one świetny obrazek. Niektóre brakujące elementy pojawiały się w kolejnych książkach. W Oskarżeniu znalazło się ich całkiem sporo. Układanka uzupełniona o te fragmenty historii wywołuje tyle emocji, że zakończenie działa na czytelnika jak "złoty strzał". Na szczęście po literackim samobójstwie ożywienie nastąpi przy premierze kolejnego tomu. Moim zdaniem "towar mistrza" przy każdym kolejnym jest silniejszy. Przyjemnie odurza, wywołuje skrajne emocje i w momencie zamknięcia książki pozostawia głód. Na najbliższych Targach Książki przewiduję jeszcze dłuższą kolejkę uzależnionych.

"Wszystko sprowadza się do prostych równań. Dzielenia smutku, pomnażania szczęścia, odejmowania samotności i dodawania otuchy."

Przy okazji, Dilerze, Feruś-Feral jest tylko jeden i zdecydowanie nie przypomina "wychudzonej siksy z prokuratury"! :)

OSKARŻENIE
Remigiusz Mróz
Cykl: Joanna Chyłka
Tom: VI
Poprzednie tomy: Kasacja / Zaginięcie / Rewizja / Immunitet / Inwigilacja 
Stron: 564
Wydawnictwo: IV Strona
Premiera: 27.09.2017


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz