Kolumbia - centrum kokainowego świata. Zapomniane przez Boga niebezpieczne miejsce, położone w dolinie bezprawia. Zlany krwią obszar, na którym małe dzieci werbowane są na płatnych zabójców. Rządzą tam narkotykowi baronowie - bezwzględni kryminaliści, którym śmierć towarzyszy każdego dnia. Jak to możliwe, że wpuścili w swe szeregi człowieka, który stał się członkiem ich mafii, by infiltrować karter jako agent DEA? Co się stanie, gdy prawda wyjdzie na jaw, lub gdy okaże się niebezpieczny dla tych, którym dostarcza informacje?
Piet Hoffmann od lat balansuje po krawędzi prawa i jako policyjny informator wciela się w rolę niebezpiecznego kryminalisty. Prawda jest taka, że to jemu grozi najwięcej. Trzy minuty wystarczają, by ludzie po obu stronach barykady stali się jego największymi wrogami i skazali go na śmierć. W takiej sytuacji stanął kilka lat wcześniej, gdy jego misja obejmowała likwidację narkotykowego procederu w więzieniu o zaostrzonym rygorze. Już wtedy ledwo uszedł śmierci. Dzieliły go od niej dokładnie trzy sekundy.
Tym razem został rzucony na najgłębsze wody kokainowego oceanu. Trafił do świata, w którym narkotykowy rynek powiększa się od wielu lat, do gigantycznych rozmiarów i "w swój towar" zaopatruje znaczną część globu. W Kolumbii okrucieństwo nie zna granic. Nikt nie jest bezpieczny. Nawet niewinne dzieci. Haffmann - ojciec dwóch chłopców, doskonale o tym wie. Mimo to, podejmuje największe ryzyko. Pozwala by "nowy zawód" zmienił zarówno jego, jak i jego rodzinę. W trzy minuty, zmienić może się wszystko.
"Jeśli robisz to wszystko po to, żebyśmy mieli siebie, ale już nie jesteś sobą, a ja nie chcę inne wersji ciebie... to może to znaczyć tylko tyle, że już wcale siebie nie mamy."
Duet tworzony przez duże nazwiska - Anders Roslund i Börge Hellström, to gwarancja emocji i akcji. Przekonałam się o tym już drugi raz. Tym razem autorzy spełnili też moje "marzenie", i stworzyli książkowy odpowiednik genialnego serialu Narcos, opowiadającego historię niekwestionowanego Króla Kokainy, jakim jest Pablo Escobar. Wiele fragmentów książki kojarzy mi się, a momentami nawet pokrywa z Netflixową produkcją, a serialowe przewodnie hasło - "Plata o plomo" znajduje odzwierciedlenie w powieści. Za genialną okładką czekają na nas kartele, a więc literacka podróż zmierza w bardzo ciekawym kierunku.
Trzy minuty, podobnie jak poprzedni tom cyklu wciągają od pierwszej strony i irytują jedynie małą czcionką. Nie mogę się już doczekać zapowiadanych trzech godzin, szczególnie, że ogromnym plusem powieści jest świetny język, który zawdzięczamy nie tylko autorom, ale i tłumaczeniu. Mistrzowskiemu tłumaczeniu.
TRZY MINUTY
Anders Roslund, Börge Hellström
CYKL: Piet Hoffmann
Wydawnictwo: Albatros
Tłumaczenie: Wojciech Łygaś
Stron: 512
Dużo o niej słyszałam, więc myślę, że chętnie po nią sięgnę.
OdpowiedzUsuń