Upokorzenie, żal, rozczarowanie i przygniatający ciężar przeszłości. Brak stabilizacji, bezpieczeństwa, pracy, mieszkania. Jak z tym żyć, jak się podnieść, gdy dodatkowo sypią się fundamenty i najbliższa osoba zawodzi? Gdy nie można ufać komuś, kogo naprawdę się kocha?