PUCIO NA WSI - MARTA GALEWSKA-KUSTRA / JOANNA KŁOS

Aktualnie rodziców małych dzieci podzielić można na dwie grupy - tych, którzy uwielbiają Pucia, oraz tych, którzy mają z nim problem. Prawdopodobnie jednak nie ma młodej matki, czy ojca, którzy nie wiedzą, kim jest bohater książek i układanek dla Maluchów o nieco dziwnym imieniu. Jako, że nigdy nie pałałam przesadną sympatią do tego książkowego chłopca, jego fenomen zaczął mnie zastanawiać, szczególnie w momencie, gdy moje Dziecko dołączyło do grona jego zagorzałych fanów, a opowieść o Puciu na wsi stała się pozycją obowiązkową w naszej domowej biblioteczce. 

Cała popularna seria o Puciu ma nie tylko zaciekawić dziecko, ale przede wszystkim stać się narzędziem w rękach rodzica do aktywnego wspierania rozwoju mowy malucha. Można przyjąć, iż zarówno forma, treść, jak i zostawione na poszczególnych stronach rady są profesjonalnym kierunkowskazem sporządzonym przez specjalistkę. Autorka - Marta Galewska-Kustra jest bowiem nie tylko twórczynią Pucia, ale przede wszystkim dr n. hum. logopedą, pedagog dziecięcą i pedagog twórczości. Zawodowo więc zajmuje się zwalczaniem dziecięcych problemów, m.in dotyczących ich mowy. Biorąc pod uwagę wiedzę i doświadczenie trzeba przyjąć, iż ta seria faktycznie pozwoli na mądre ćwiczenie rozumienia i mówienia u dzieci. 

Pucio na wsi ma sporo do zaoferowania. Kartonowe strony nie kryją nudnej opowieści o wizycie za miastem. Tutaj naprawdę dużo się dzieje. Standardowo "budzi nas" kogut i typowe dźwięki wsi, a potem zaczyna się zabawa. Budowanie domku w ogrodzie, remont wiejskiej chaty, wspólne pieczenie chleba, wizyta w ogródku, lekcja pszczelarstwa czy tworzenie glinianych naczyń. Oczywiście najważniejszym punktem wycieczki okazują się zwierzęta, które zostały uroczo przedstawione na obrazkach. Niezwykle zajmujące (dla małego czytelnika) stają się także przygotowania do festynu. Na samej historii jednak się nie kończy. 

Każdy fragment opowieści został wzbogacony o polecenia dla rodzica dopasowane do wieku małego odbiorcy. Na dole strony pojawiają się więc osobne pytania dla dziecka w wieku 2-3 lata i dla starszego: 3-6 letniego. Autorka podkreśla sposoby na wspomaganie rozwoju mowy u Dziecka, oraz przestrzega przed określonymi błędami popełnianymi przy wspólnym czytaniu. 

Całość jest bardzo przemyślana i przyciągająca wzrok. Historia pisana jest w sposób prosty, który niezwykle trafia do Malucha, a obrazki wywołują szczery uśmiech na jego twarzy. W książce pojawia się wiele słów, które z całą pewnością poszerzą horyzonty nie tylko dziecka, stawiającego pierwsze kroki w mówieniu, ale i tego, którego można nazwać gadułą.  

Warto wspomnieć, że kartonowa seria książek dla Dzieci z wydawnictwa Nasza Księgarnia cechuje się nie tylko jakością treści, ale i samej książki. Strony są grube i dość "niezniszczalne", co ważne, przy pozycjach czytanych codziennie, po kilka(naście?) razy. 

Wracając do podziału rodziców na tych, którzy lubią Pucia, i tych, którzy za nim nie przepadają, należy podkreślić, że drugą grupę zasilają głównie ci, którzy zwyczajnie mają dość Pucia tylko dlatego, że na pamięć znają już wszystkie perypetie chłopca. Stanowi on dla dzieci swoiste uzależnienie, a to z kolei podkreśla jego wyjątkowość, oraz sukces jaki wciąż odnosi ta seria. Każda książka o Puciu nie bez powodu staje się szybko bestsellerem.

PUCIO NA WSI
MARTA GALEWSKA-KUSTRA
ILUSTRACJE: JOANNA KŁOS
WYDAWNICTWO NASZA KSIĘGARNIA
SERIA: PUCIO