GRANICE SZALEŃSTWA - ALEX KAVA

Dokąd zaprowadzić może niedostatek zrozumienia i troski? Czy można wyrosnąć z poczucia braku bezpieczeństwa i opieki ze strony rodziców? Czy da się uciszyć drzemiące w dorosłym dziecko, któremu nikt nie wierzył? Którego nikt - nawet matka - nie żałował? Czy bagatelizowanie dolegliwości malucha może zaowocować tym, iż w przyszłości człowiek ten będzie zazdrościł innym... współczucia? Wydaje się, że tym razem granice szaleństwa zostały przekroczone. 

Gdy agentka Maggie O'Dell chce odpocząć od tragedii, z którymi zawodowo ma styczność dostaje telefon od zaniepokojonej przyjaciółki, pracującej jako psycholog. Informacja o zaginięciu jednej z jej pacjentek nie robi wrażenia na specjalistce od portretów psychologicznych seryjnych morderców. Przecież fakt, iż ktoś nie dotarł na miejsce nie oznacza jeszcze, iż jest w niebezpieczeństwie. Zmienia jednak zdanie, gdy przypadkowo odkopana zostaje beczka ze zwłokami jakiejś kobiety, a następnie okazuje się, że identycznie "schowanych" ludzkich ciał jest więcej. Ponadto, każda z ofiar jest "niekompletna". Brakuje im bardzo charakterystycznych narządów. Tych, objętych chorobą. Wszystko wskazuje więc na to, iż grasuje seryjny morderca, który wybiera ofiary posługując się przerażającym kluczem. Zaginiona pacjentka pasuje do schematu. Czy uda się ją uratować? 

Próba odnalezienia żywej lub martwej kobiety to jedno, ale prawdziwa akcja kręci się wokół szukania odpowiedzi na zupełnie inne pytania. Otóż, najciekawsze jest to, co ewidentnie chory, psychicznie pokrzywiony człowiek może robić z narządami swoich ofiar. Inną istotną kwestią jest zrozumienie, czy morderca wymierza ludziom karę, uwalnia ich od bólu, a może stara się uzupełnić braki z dzieciństwa. Niezależnie od tego czym się kieruje, pewne jest, że tytuł powieści jest adekwatny. Granice szaleństwa zostają przekroczone. 

Alex Kava kolejny raz tworzy obraz niezwykły. Pełen bólu, żalu, cierpienia, ale i obfitujący w bardzo ciekawe informacje. Autorka przeprowadza autopsję tego, co kłębi się w chorym umyśle. Dociera do najciemniejszych sfer ludzkiej psychiki, ale nie zapomina także o ciele. Opisy sekcji zwłok robią wrażenie. Śledztwo również nie przypomina kulejącej zabawy w agentów. Całość pięknie się składa, o ile można tych słów użyć w kontekście dramatu jaki rozgrywa się na kartkach powieści. 

GRANICE SZALEŃSTWA
ALEX KAVA
WYDAWNICTWO HARPERCOLLINS
STRON: 288