Strony
▼
wtorek, 30 maja 2017
NAJGORSZE DOPIERO NADEJDZIE - ROBERT MAŁECKI - Graviora manent.
poniedziałek, 29 maja 2017
DENIWELACJA - Remigiusz Mróz
Uciekając przed demonami przeszłości można dotrzeć do takiego miejsca, w którym człowiek całkowicie zgubi siebie, a mimo to, nadal będzie dźwigać swój bagaż doświadczeń. Wizja ocalenia kogoś z "pożaru" może wtedy jawić się jako sposób na uratowanie siebie. Na odkupienie swoich win i zagłuszenie wyrzutów sumienia. Bardzo szybko i łatwo można się sparzyć i sprawić, że płomienie dosięgną także tych, których chciałoby się ochronić, szczególnie wtedy, jeśli nie zgasimy pożarów po drodze. Komisarz Wiktor Forst ewidentnie się pogubił. Stanął w ogniu pytań i nieświadomie zaciągnął do niego tych, których nie chciałby wciągać do prywatnego piekła. Remigiusz Mróz go poprowadził.
wtorek, 23 maja 2017
BOKSER JAK MALOWANY. Saal Digital.
wtorek, 16 maja 2017
PROM - Ove Løgmansbø - Remigiusz Mróz
Czasem "koniec podróży" brzmi niepokojąco i zbyt dosadnie, a "atrakcje" w drodze mogą się okazać gorsze od choroby morskiej. Szczególnie nieprzyjemnie robi się w momencie, jeśli następuje on na otwartych wodach, a panująca pogoda sprzyja ogólnej panice. Wszelkie drogi ucieczki zostają odcięte, a kontakt z jednostką umiera, niekoniecznie śmiercią naturalną. Zamknięci na promie ludzie marzą tylko o tym, by w spokoju postawić stopy na lądzie. Nie wiedzą jednak, że i tam nie jest do końca bezpiecznie. Uwięziona na pokładzie policjantka czuje się w obowiązku by ratować sytuacje i dowiedzieć się, co spowodowało przymusowy postój. Z minuty na minutę traci jakiekolwiek panowanie nad sytuacją. Po chwili wolałaby zapewne żyć w niewiedzy. Podobne odczucia ma czekający na nią mężczyzna, mimo, że jeszcze nie zdaje sobie sprawy z tego, o ilu rzeczach wolałby nie wiedzieć.
LECZENIE POPRZEZ ŻYWIENIE - wiosna w sercu psa?
Robi się ciepło, dni są coraz dłuższe, a to sprzyja spacerom, wypadom do lasu czy gonitwie po łąkach. Każdy pies musi się przecież wybiegać, wyspacerować, wyniuchać, co w trawie piszczy i który psi kolega już odwiedził teren. Trudno więc psu zabronić korzystania z uroków lata i pięknej aury. Pamiętajmy jednak o niebezpieczeństwach, które czyhają na naszych podopiecznych.
czwartek, 11 maja 2017
POŁÓW - Remigiusz Mróz - Ove Løgmansbø
Czasem choroba ujawnia się dopiero wtedy, gdy zacznie się grzebać w organizmie. Objawy mogą być uśpione przez wiele lat. Dotyczy to zarówno pojedynczego człowieka, jak i całej społeczności. Do przymusowej "diagnostyki" doprowadzić może nie tylko odgórne zlecenie badań ale i kultywowanie tradycji. I tak z pozoru "zdrowe" Wyspy Owcze zaczynają odczuwać pierwsze symptomy choroby podczas corocznego połowu grindwali. Okazuje się, że ktoś ma na rękach krew nie tylko ssaków z rodziny delfinowatych. Dowodem na to jest ludzka czaszka znaleziona w żołądku jednego z wyłowionych zwierząt. Choroba społeczeństwa przypadkiem daje więc o sobie znać po wielu latach. Skutki odkryć próbują ludzie, którzy nie zawsze mogą się pochwalić zdrowym rozsądkiem lub zdrowym organizmem.
poniedziałek, 8 maja 2017
CZEREŚNIE ZAWSZE MUSZĄ BYĆ DWIE - Magdalena Witkiewicz
fot. Małgorzata Kowalska |
sobota, 6 maja 2017
JUŻ NIE UCIEKAM - Anna Sakowicz - trylogia kociewska.
Kobieta po przejściach, w wieku, w którym według sporej części społeczeństwa nie wypada ryzykować i zmieniać czegokolwiek postanawia walczyć o marzenia. W koronkach i z motylami w brzuchu (co zapewne też nie przystoi) pozwala sobie na życiową rewolucję. Pakuje manatki, sprzedaje mieszkanie i z pokaźną sumką znacznie zmienia lokalizację. Wydaje jej się, że podąża za miłością. Szybko jednak dochodzi do wniosku, że po prostu szuka siebie. Nie ogranicza się do jednego miejsca i w niejednych męskich oczach sprawdza swoje odbicie. Flirtuje i walczy. Zamyka trupy w szafie i wynosi meble ze strychu. Nadaje im nowe życie i tym samym funduje je sobie. Najmocniej odczuwa to, gdy decyduje się na otwarcie wymarzonej kawiarni. Nie bez znaczenia pozostają też wizyty w hospicjum. Wszędzie tam - w nowym miejscu, w nowym świecie, w nowym życiu - próbuje się odnaleźć. I wcale nie uważa, że po czterdziestce jest na to "za stara". Jest odważna i głodna życia, zupełnie jak Autorka książki - Anna Sakowicz.