ODWAŻONA - Danuta Awolusi.

O ile więcej problemów udźwignąć musi kobieta przygnieciona ciężarem dodatkowych kilogramów? Trudno jest zliczyć je wszystkie, szczególnie jeśli wskaźnik BMI wskazuje na to, iż największą tragedią przestaje być fakt braku odpowiedniego rozmiaru w sklepie, czy kąśliwe docinki "życzliwych" spotykanych na każdym kroku. W grę wchodzą już nie tylko względy wizualne i obniżone poczucie wartości, ale i kwestie zdrowotne. Stojąc przy lustrze nie myśli się jednak o osłabionym sercu czy obciążonych stawach. Jeszcze bardziej zapomina się o tym stojąc przed lodówką, czy knajpą serwującą przede wszystkim kalorie. Puste. Nie wnoszące nic dobrego. Przypominające raczej truciznę, która powoli prowadzi do autodestrukcji. Życie ludzi (a w szczególności kobiet) z nadwagą jest dosłownie ciężkie. Danuta Awolusi na własnej skórze przekonała się o tym, że walka z dodatkowymi kilogramami to ten sam kaliber. Autorka wie także, że  kobieta "ODWAŻONA" ma zdecydowanie lżej na sercu. Jej książka to spowiedź młodej dziewczyny ważącej 140 kilogramów i gubiącej połowę.
Łatwo jest ludzi oceniać i wytykać palcem ich niedoskonałości, głupotę czy zaniedbanie. Przychodzi to na pstryknięcie w palce i układa się w wiązankę, która dociera do konkretnego człowieka. Nikt przedtem nie poddaje analizie swojego zdrowia czy wyglądu. Nikt nie zastanawia się nad osobistymi nawykami. Ludzka natura ma to do siebie, że lubi obrażać. Lubi górować nad kimś ośmieszając go publicznie i maskując ten zabieg podnoszenia poczucia własnej wartości troską i dobrymi intencjami.
Faktycznie, na niektórych podziała taki "zimny prysznic". Nikt jednak nie zastanawia się nad tym, jak boli potok słów wypowiedzianych zbyt dosadnie.

 

Danuta Awolusi w swojej książce skupia się na życiu ludzi z nadwagą, rozkładając ich psychikę na czynniki pierwsze. Pokazuje ile cierpienia może przysporzyć podróż miejską komunikacją, kiedy zasłania się widoczność kierowcy i całkowicie tarasuje się przejście. Autorka nie przemilczała także faktu zajadania problemów, smutków i negatywnych opinii społeczeństwa. Opowiedziała o nienawiści do siebie, swojego ciała i umysłu, który trawią wyrzuty sumienia i poczucie ogólnej beznadziei.

http://tvnmeteo.tvn24.pl/

https://portal.abczdrowie.pl/schudla-70-kilogramow-w-1-5-roku-metamorfoza-danuty-awolusi

Pierwsza część książki pozwala nam wejść w ciało kobiety ważącej 170 kilogramów (bólu i kompleksów). Pokazuje cierpienie jakie dopada w momencie spojrzenia w lustro czy na zgrabną, pięknie ubraną koleżankę. Obrazuje to chociażby na przykładzie klasycznej "małej czarnej" oznaczającej dla otyłej kobiety nie sukienkę, a kawę jedynie.

Po udźwignięciu smutku bohaterki (którą jest sama Autorka) następuje etap walki, zaczynającej się w głowie. Książka opowiada więc o tym, jak ciężko jest wygrać z nawykiem i kuszącymi na każdym kroku smakołykami.

Przed oczami mamy kobietę, która po latach wyrzeczeń może świętować zwycięstwo.
Na wadze jest -70 kilogramów żywego... smutku.

"Odważona" Danuta Awolusi podpowiada jak "zabić" w sobie kompleksy i dać sobie nowe życie. Lepsze, lżejsze, zdrowsze i szczęśliwsze. Ta książka to nie tylko poradnik. To spowiedź. Szczera i smutna. Prawdziwa.

"ODWAŻONA"
Danuta Awolusi
Wydawnictwo: Pascal
Premiera: 2017-02-15
Liczba stron: 304